Sesja brzuszkowa lifestyle w plenerze Ania i Michał
Dzisiaj opowiemy Wam pewną grudniową historię, grudniową, ale ciepłą, romantyczną, przytulną i delikatną… Cudowną naturę, połączyliśmy z odrobiną świątecznego szaleństwa. Grudzień jest uważany za szary, zimny i ponury, a wcale taki nie musi być.
My grudzień bardzo lubimy i wykorzystujemy te wszystkie brązy i szarości, jakimi obdarzył nas w tym roku. Odrobinę żałujemy, że nie było śniegu! Jednak bożonarodzeniowy jarmark świąteczny w Gliwicach zastąpił nam śnieżek, skutecznie wprawiając w magię świąt.
W tym oto zaczarowanym plenerze, w Parku Szwajcaria, w toczeniu poszarzałych liści i przy zachodzie słońca spotkałyśmy się z Anią i Michałem. Były przytulasy, całusy i dużo śmiechu. Nasz model, nawet swteirdził, że ta sesja nie jest taka zła… 🙂 Gdy tylko słonko, schowało się za choryzontem ruszyliśmy na rynek, gdzie w towarzystwie światełek, karuzel powstały bajeczne kadry.
Zapraszamy na romantyczną brzuszkową sesję plenerową. Nasz fotograficzny duet słynie z tego, że uwielbiamy zatrzymywać na fotografiach uczucia. Niesamowicie wiele frajdy sprawiła nam sesja z Anią i Michałem. Czy może być coś piękniejszego niż szczęśliwi, przyszli rodzice, oczekujący na narodziny pierwszego dziecka?
Aniu, Michale, wszystkiego dobrego!