Nasza przyszła para młoda, na pytanie gdzie robimy zdjęcia narzeczeńskie, od razu padło piękne miejsce jakim jest Park Pszczyński, w którym znajduje się Muzeum Zamkowe w Pszczynie. Niektórzy powiedzą „przereklamowane”… a my za każdym razem, będąc w tym miejscu, potrafimy na tysiące sposobów wykorzystać to miejsce, tak aby każda sesja była niepowtarzalna! Nie mogło również zabraknąć zdjęć z ich małym czworonożnym dzieckiem <3 Kochamy zwierzęta i uwielbiamy takich gości na sesjach!
Chyba nikogo nie zdziwi jeśli napiszę, że naszą największą zmorą tej sesji były nieznośne i gryzące komary! W tym roku to naprawdę jest ich jakaś plaga! Śmieje się, że zdjęcia pt. „zabijam komara” stały się tradycją na sesjach! No ale mimo to wyciągnęłyśmy z naszej pary mnóstwo energii i emocji. Już nie możemy się doczekać Waszego ślubu! Tam to dopiero będzie się działo!
Zostawiamy Was z tymi pięknymi zakochańcami <3