Date

Tradycyjne śląski ślub i wesele Alicja & Szymon

Tradycyjne śląskie wesele Alicja & Szymon

Rzymskokatolicka parafia Niepokalanego Serca Maryi W Radlinie oraz restauracja Dworek nad Stawem w Wodzisławiu Śląskim, a tam fenomenalny ślub pięknych, młodych i zakochanych w towarzystwie wspaniałych gości-przyjaciół oraz rodziny.
Dwa światy, dobrane wręcz idealnie. Ala i Szymon. I ta bijąca od nich radość, szerokie uśmiechy i szczęście. Gdy na nich patrzycie, na sercu momentalnie rozlewa się gorącymi falami błogość, poczucie szczęśliwości. Ach, wspaniali!Różnorodnymi ścieżkami wiodącymi głównie jednak z naszego ukochanego Śląska, dotarliśmy do Rzymskokatolickiej parafii Niepokalanego Serca Maryi W Radlinie, która tego dnia jeszcze intensywniej pachniała przyciągającymi siłami. Zaraz po pełnym wzruszeń momencie sakramentu małżeństwa, a po nim i chrztu owocu ich miłości, przejechaliśmy się raz jeszcze do domu młodego, gdzie przeniósł ją przez próg, tak byśmy mogli udać się do Restauracji Dworek nad Stawem w Wodzisławiu Śląskim.

Radlin
Aparatki poszły w ruch! Fotografia ślubna to nasza pasja, zwłaszcza gdy widzimy Wasze zaangażowanie! Tu jeszcze kręciły się loki i koki, a tam na powiekach błyskały kolorowe cienie, gdzieniegdzie unosił się zapach perfum. I świadkowa na medal, zawsze służąca młodej pomocną dłonią. Nieopodal, bo w pokoju obok, On w śnieżnobiałej koszuli z elegancką marynarką i górniczym akcentem-pasem! Szymonowi humoru nie odbierze nikt, tutaj nie było mowy o żadnym stresie, w tak rozluźnionej atmosferze ujęcia same się strzelają!Oni już pobłogosławieni, spłynęły do dołu samego dołu kaskady białej sukni ślubnej, nieoczywisty burgund garnituru zagrał jakże dopełniające drugie skrzypce. Zagrał także i muzykant pod covidowe bramy, Alicja i Szymon są gotowi na swój wspaniały dzień.

Ślub w Rzymskokatolickiej parafii Niepokalanego Serca Maryi W Radlinie


Ruszyliśmy w stronę nastrojowego Kościoła w Radlinie, Państwo młodzi podjechali samochodem samych świadków, ach była z nim historia, najważniejsze jednak -znów szczęśliwe zakończenie. W kościele wszystko dopięte na ostatni guzik, biały dywan, białe wstążki w towarzystwie zieleni, nasze zmysły oszalały. W towarzystwie białe lampiony cenimy taką sztukę w detalach. Serca mocniej biły, gdy patrzyliśmy na Alicję i Szymona w otoczeniu najbliższych, przepięknych dekoracji i nieopisanego szczęścia. Cała ta naturalność i szczęście bijące od Pary Młodej sprawiły, że te fotografie ślubne zapowiadały się wyjątkowo, już od pierwszej chwili. Przemykałyśmy jak zwykle niepostrzeżenie z szelkami pełnymi aparatów, pstrykając nasze najpiękniejsze, naturalne zdjęcia ślubne. Chwytałyśmy bratnie dusze w kadrach, dumę, ukazującą się nad muszkami i bukietami, wtedy kiedy padało sakramentalne „Tak!”. To były prawdziwe emocje, które po latach raz jeszcze pozwolą Wam wniknąć w cudowną atmosferę tego dnia… Ale to był dopiero początek! Później płynęły niezwykłe życzenia, czułe spojrzenia, pełne miłości gesty.

Wesele w restauracji Dworek nad Stawem w Wodzisławiu Śląskim

Po uroczystej ceremonii wskoczyliśmy do samochodów i udaliśmy się w stronę restauracji. Głodni wrażeń udaliśmy się do klimatycznej sali weselnej. Młoda Para i goście sycili się bąbelkami, słodyczą tortu, wspomnieniami, smakami życia, wspólnym szczęściem. A potem wpadli w wir żywiołowej zabawy! Całe przyjęcie poprowadził Dj Kamil Kołek, animacje i muzyka zachęciła całe towarzystwo do tańców! Tego dnia wybraliśmy się tez na krótki plener ślubny z udziałem Młodych, a później zawołaliśmy resztę młodzieży z zimnymi ogniami! Choć prawdziwy plener wykonałyśmy kilka dni później, zawsze zachęcamy do pół godzinnego pleneru, bo emocji z wesela na inny dzień ze sobą nie zabierzecie.

Plener Ślubny w Parku Gródek w Jaworznie

Tego dnia padało od rana. I wtedy, gdy wsiadałyśmy do ich samochodu, i później, gdy byliśmy już w Jaworznie. Czasem opadają ręce, smutek pojawia się na twarzy, szukamy opcji b i c. Później rozluźniamy atmosferę w McDonalds, gdzie powstają zabawne ujęcia. Aż w końcu wychodzi słońce, by zajść spektakularnie i wszystko to przed naszymi obiektywami w towarzystwie Waszych uczuć i emocji. Poczujcie z nami siłę Śląska i odwiedzając Jaworzno, gdzie naszym oczom ukazała się lazurowa woda i ich miłość.

Alicjo i Szymonie! Życzymy, by radość i entuzjazm z tego wspaniałego dnia towarzyszyły Wam już zawsze. Przyjemnością było Was poznać i być z Wami w dniu Waszego ślubu. Mamy nadzieję, do zobaczenia, ponownie!

Dj: Kamil Kołek
Fryzjerka: Katarzyna Langrzyk
Makijażystka: Marta Kantor
Kwiaciarnia: Kwiatostrada – Rój oraz Inspiracja Centrum Florystyczno- Ślubne Radlin

Więcej
historii